Zima
za oknem, a Mikołaj niestety znowu jest chory i może tylko pomarzyć
o zabawach na śniegu :( Czy ktoś ma jakiś sposób, żeby świeżo
upieczony przedszkolak przestał chorować? To chyba ciężki temat
nie tylko dla mnie...
Zakupiłam
ostatnio trzy nowe wykrojniki, niedługo pokażę pierwszą kartkę
świąteczną z ich udziałem (TAK!!! - zrobiłam pierwszą bożonarodzeniową pracę!!).
A
tymczasem ślubny box – słodki i pastelowy (bo kolory, kropeczki i
babeczka) – dlatego wysyłam go na wyzwanie do Altair Art.
ŚLUBNY PASTELOWY BOX

fajny boxik
OdpowiedzUsuńKochana, nie ma sposobu, żeby przedszkolak nie chorował, przestanie po mniej więcej roku
OdpowiedzUsuńwtedy juz się uodporni na większość wirusów, wiem z doświadczenia.
Mozna,owszem wspomagać, jakieś szczepionki odpornościowe, naturalne witaminki- owoce i warzywa, i to wszystko. ;-)
Fajny , radosny boxik :-)
Bardzo fajny boxik :) Dziękujemy za udział w wyzwaniu - DT AltairArt :)
OdpowiedzUsuńPiękne boxikowe życzonka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu AltairArt i cieplutko pozdrawiam !
Bea - DT AltairArt
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń